
Nie wycinajcie orłom drzew
Nasi pracownicy terenowi i eksperci, z którymi współpracujemy, wyszukują gatunki strefowe w najdzikszym zakątku Polski, jakim jest bez wątpienia Puszcza Karpacka – mówi Radosław Michalski z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze. – Dziś jest to jedyna forma wyłączenia z wycinki fragmentów lasów o charakterze naturalnym. Dotychczas nasza Fundacja doprowadziła do utworzenia aż 144 stref, między innymi 5 stref dla skrajnie rzadkiego w Polsce orła przedniego, 43 dla orlika krzykliwego i 22 dla sóweczki. Dla każdej z nich, po jej zlokalizowaniu przygotowaliśmy dokumentację z wnioskiem o jej utworzenie.
Każda strefa, w zależności od gatunku, chroni nie tylko drzewo, na którym jest gniazdo lub został znaleziony chroniony gatunek porostów, ale również strefę wokół niego. Jest to obszar od 50 do 200 metrów, w zależności od przedmiotu ochrony. To sprawia, że strefa staje się mikrorezerwatem i często zabezpiecza inne stare drzewa.
Stare, majestatyczne drzewa, dają schronienie wielu gatunkom. To na nich zakładają swoje gniazda dostojne orły przednie, skrajnie nieliczne w Polsce. Ich liczebność w naszym kraju szacuje się na 25-30 par, a większość z nich występuje w Karpatach. To tam, wysoko nad ziemią pierwsze tygodnia życia spędzają orliki krzykliwe. Stare drzewa, w odludnych miejscach wybierają też bociany czarne. A niżej, w dziuplach, swoje gniazda zakładają inne gatunki ptaków, wśród nich nasze najmniejsze sowy, sóweczki.
Niestety w Puszczy Karpackiej takie drzewa nie są bezpieczne – tłumaczy Michalski. – Wciąż są wycinane. A przecież mogłyby służyć orłom, orlikom, bocianom czarnym, sóweczkom za miejsce gniazdowania. W nadchodzącym roku chcemy doprowadzić do utworzenia minimum 30 kolejnych stref. Koszt utworzenia jednej strefy wynosi 1000 złotych. Pozwala pokryć koszty związane z szukaniem gatunków strefowych i opłacić ekspertów, ornitologów i lichenologów. Dlatego apelujemy do wszystkich, którym jest bliski los polskiej przyrody o finansowe wsparcie naszej akcji. Chcemy zebrać 30 tysięcy, które przeznaczymy w całości na to, aby zachować dzikość Bieszczadów, Pogórza Przemyskiego i Beskidu Niskiego.
Wsparcie finansowe można przekazać na stronie zbiórki http://www.przyrodnicze.org/nie-wycinajcie-orlom-drzew-pomagam/